Seksualne legendy miejskie: Prawdziwy bohater w łóżku

Kto nie marzy o seksie z Supermanem? A no na przykład ja, ale są tacy, którzy marzą. Na przykład sąsiedzi ciotki mojego kolegi. I sąsiedzi koleżanki Waszej teściowej pewnie też. I pewnie przydarzyło im się to samo, co bohaterom dzisiejszej historii. Sąsiad z sąsiadką postanowili pobawić się w przebieranki. On przykuł ją do łóżka kajdankami […]

Seksualne legendy miejskie: Zakleszczeni kochankowie

Poniższy tekst raczej nie nadaje się dla ludzi młodocianych, chociaż obiecuję, że (tym razem) nie będzie krwi, flaków ani zbyt graficznych opisów. Za to dużo dat, nazwisk i sporo odnośników do źródeł, co również szkodzi młodym umysłom. Mam takich dwóch znajomych, którzy opowiadają najstarsze i najpopularniejsze legendy miejskie, jako wydarzenia z życia seksualnego sąsiadów swoich […]

Legendy miejskie: Pętla śmierci na szyi motocyklisty

Słyszeliście o pętli śmierci, którą motocykliści zakładają sobie na szyję, by zginąć podczas wypadku? Nie? A nasi posłowie słyszeli i chcą zakazać ustawą. Przeczytajcie: „Jednocześnie pojawiają się informacje, że zdarzają się sytuacje, gdzie motocyklista zakłada na szyję pętlę z linki stalowej, której drugi koniec przymocowany jest do elementu motocykla, do rurki kierownicy. Praktykujący ten proceder […]

Legendy miejskie, które w Polsce są prawdą

W dzisiaj, moim małym cyklu zajmę się kilkoma historiami, które znalazłam jako „obalone” legendy miejskie, a które wiem, że są prawdziwe. Pierwsza historia, która przyszła mi do głowy, to w sumie proste ostrzeżenie: „Zawsze zapalajcie światło, jak idziecie w nocy do ubikacji. Sąsiad nie zapalił i szczur, który wyszedł z kanalizacji ugryzł go… No, sami […]

Legendy miejskie: Pies, szczur czy niedźwiedź?

Legendy miejskie są wszędzie, opowiadają je nasi bliscy, znajomi, często powtarzane są w telewizji, a w internecie czyhają prawie wszędzie. Dzisiejsza legenda przypomniała mi się, gdy przeglądałam dyskusję na zupełnie inny temat i ktoś przywołał tę historię, bo skojarzyła mu się z jednym z komentarzy. Pierwszy raz słyszałam tę historię od mojego dziadzia, pewnie gdzieś […]