Wierszyki: Słony kryzys

Kiedyś latem, w Stalowej Woli zabrakło we wszystkich sklepach soli. Nie było soli ni odrobiny, szczypty, łyżeczki czy nawet ksztyny. Nie było soli w sklepie warzywnym, w kiosku, w spożywczym, w ogrodzie piwnym.   Kryzys, tragedia! – prezydent głosi, o zmianę w kuchni lokalnej prosi. Od tego czasu w Stalowej Woli nikt już obiadu swego nie soli: są […]

Próżna księżniczka Adela – Bajka Ekologiczna

Kiedyś (dawno temu) natknęłam się na ogłoszenie o konkursie na bajkę ekologiczną, nigdy nie wzięłam w nim udziału, ale napisałam dwie bajki. Dzisiaj pierwsza z nich. Za górami, za lasami, w odległej krainie przez wiele lat rządził dobry i mądry król Eugeniusz.  Miał długą brodę, i mądrą głowę, na której nosił prawdziwą złotą koronę. Kochał […]

Opowiadania: Sposób na podryw

Nie mam czasu, bla, bla, bla. Życie pędzi jak szalone i trochę innych frazesów. W każdym razie naprawdę nie mam czasu pisać, dlatego pędzę do Was z kolejnym odgrzebanym opowiadaniem. Tym razem nie takim starym, bo napisanym półtora roku temu. *** Są takie rzeczy, które po prostu nie mają prawa się udać. Do tej kategorii […]

Wierszyki: Krótkowzroczny miś

Pewien wielki, gruby miś Na spacerek poszedł dziś. Spotkał w lesie wielką żmiję: – Hej, padalcu, jak się żyje? – Misiu, czy mnie nie poznajesz? Co za nowe to zwyczaje, Że mnie mylisz z padalcami? Nie jesteśmy tacy sami… – Oj, przepraszam, moja droga. Nie bądź dla mnie taka sroga, Jestem trochę niewyspany. – Och, […]

Opowiadanie: Cudotwórca

Dzisiaj znowu daję nura do szuflady i wyciągam dla Was napisane dawno temu opowiadanie. Miłego czytania!   Starsi ludzie chorują. Znana sprawa, prawda? Tak samo było z moją babcią. Kolejne choroby zabierały jej powoli sprawność, a my patrzyliśmy na to ze smutkiem. Pewnego razu jednak, gdy przyjechaliśmy ją odwiedzić, coś się zmieniło. Babcia promieniała, jakby […]