Schudnij bez keto i kardio

Dawno nie było o odchudzaniu. Większość z Was wie, że schudłam 30 kg i utrzymuję stałą wagę od prawie roku, ale może komuś ten fakt umknął. Mimo twardego postanowienia, że odchudzam się na moich zasadach i tylko moich, od czasu do czasu zerkałam na jakieś fora lub do jakichś poradników.
A jak zerkałam, to zawsze trafiałam na kogoś, kto twierdził, że odchudzanie się bez treningu typu kardio lub diety typu keto jest skazane na porażkę. A ja jakimś cudem odniosłam sukces.
Cofnę się o krok i wyjaśnię tym, którzy żyją w błogiej nieświadomości czym jest trening kardio. Trening kardio jest wtedy, jak serce bije ci jak oszalałe przez dłuższy czas. Nie mylić z zakochaniem. W praktyce jest to na przykład bieganie, ćwiczenia na orbitreku czy jazda na rowerze.
Dieta keto za to jest wtedy, gdy jesz kawał mięcha z serem żółtym i nie przegryzasz frytkami, bo założeniem tej diety jest prawie całkowita eliminacja węglowodanów, a żywienie się białkiem i tłuszczem. Oczywiście keto można realizować zdrowiej niż tłuste mięcho z serem żółtym, ale ja dzisiaj nie o tym. Czytaj więcej o Schudnij bez keto i kardio

Nikogo to nie obchodzi

Chociaż może ciężko w to uwierzyć, to krępuje mnie myśl, że ktoś na mnie patrzy, że ktoś mnie ocenia. Dlatego tak ciężko idzie mi to bieganie. Dlatego nie chodzę na siłownię. Dlatego nie maluję ust na czerwono. Myślę, że nie jestem jedyną osobą, która tak ma. Absurdalna sprawa, że nie tylko przejmuję się opinią absolutnie […]

Nie nadajesz się do tego

Jednak nie o feministkach, a o ćwiczeniach będzie, bo piszę na szybko. Ostatnio zdałam sobie sprawę, że wciąż tkwi we mnie głębokie przekonanie, że nie nadaję się do sportu, że sport to nie moja sprawa. Że jestem za słaba, zbyt niezdarna i nie mam predyspozycji. Tak o sobie myślę, a w międzyczasie ćwiczę przynajmniej trzy […]

Jak schudnąć: Ile to kosztuje?

Czasem czytam, że bycie na diecie jest drogie, że przemysł dietetyczny jest wart jakieś zawrotne sumy i że dorzuca się do tego każdy, kto chce schudnąć. Nie zgadzam się. Uważam, że czymkolwiek byłby przemysł dietetyczny, to nie zarobił na mnie zbyt dużo. No chyba, że doliczyć do przemysłu dietetycznego Colę Light, to wtedy może 100 zł by się uzbierało, ale nie zysku, a mojego wydatku. Ja jednak Colę, bez względu czy Light, czy nie, zaliczałabym do budżetu na szeroko pojętą rozrywkę (taka ze mnie rozrywkowa osoba).

Odchudzanie na bogato
Jak ktoś ma pieniądze, to może zatrudnić dietetyka, trenera i w ten sposób schudnąć efektywnie równocześnie samemu nie poświęcając zbyt wiele czasu doszkalaniu się. I uważam, że ma to sens, jeśli ktoś ma pieniądze i chce je zainwestować w swoje zdrowie. Czytaj więcej o Jak schudnąć: Ile to kosztuje?

Biegać

Czemu akurat 10 km? Chyba dlatego, że na razie jest to dla mnie odległość kompletnie kosmiczna. Dzisiaj równie dobrze mogłabym założyć, że pobiegnę na księżyc. Po prostu niewykonalne. Mimo wszystko uważam, że przy dużej determinacji uda mi się to osiągnąć przed moimi urodzinami.
Dlaczego akurat chcę biegać, czemu nie 100 pompek? Dlatego, że nigdy nie biegałam. Przez problemy oddechowe przez całe życie byłam zwolniona na wuefie z biegania. Każda próba przełamania się kończyła się spektakularną porażką i zapaleniem oskrzeli. Bieganie stało się dla mnie synonimem czegoś, czego nigdy nie będę robić.
Nigdy specjalnie nie chciałam biegać tak dla samego biegania. Czasem w chwilach, gdy chciałam sobie coś udowodnić próbowałam. I nigdy się nie udawało. Mocno bolały te porażki.
Jeszcze w drugiej ciąży postanowiłam, że nie ma szans, teraz się uda, będę biegać jak tylko urodzę. Urodziłam i co? I nie biegałam. Bo sąsiedzi będą patrzeć. Bo nie ma czasu. Bo nie mam kondycji. Bo ćwiczę inaczej. A w ogóle to po co i bez sensu. Chęć spróbowania i postawienia wyzwania samej sobie wracała jednak od czasu do czasu. Problemem był czas. Z dziećmi nie pobiegam. Darek wraca późno z pracy, po zmroku nie puści mnie z domu. Czytaj więcej o Biegać